
Krupnik z kaszą jaglaną
Krupnik – król tradycyjnych polskich zup. Nasz przepis na to danie zakłada przygotowanie zupy z lekkim twistem – krupnik z kaszą jaglaną, zamiast klasycznie z kaszą jęczmienną. Porównując obie kasze, jaglana zawiera zdecydowanie więcej wartości odżywczych – białka, witamin z grupy B, żelaza i magnezu. Co więcej, kasza jaglana jest bezglutenowa i idealnie sprawdzi się u osób chorujących na celiakię! Zupa jest pełnowartościowa, pełna warzyw, z dodatkiem mięsa z piersi kurczaka, które wzbogaca potrawę w białko. Danie syci i rozgrzewa – i perfekcyjnie sprawdzi się na posiłek w chłodniejszy, jesienny dzień. Smacznego!

Kategorie






Ile porcji chcesz zrobić?
To zdeterminuje ilość i gramaturę składników poniżej.
Składniki
100 g
|
kaszy jaglanej
|
3
|
szklanki bulionu warzywnego
750 g
|
2
|
sztuki marchewki
160 g
|
2
|
sztuki pietruszki
100 g
|
0,5
|
sztuki selera korzeniowego
100 g
|
300 g
|
mięsa z piersi kurczaka
|
2
|
szczypty soli
0,5 g
|
3
|
łyżeczki koperki
12 g
|
4
|
łyżeczki oliwy z oliwek
20 g
|
Kliknij i odhacz składnik, który już masz.
Sposób przygotowania
Marchewkę, pietruszkę i seler obieramy. Marchewkę i pietruszkę kroimy w talarki, natomiast seler ścieramy na tarce o grubych oczkach.
W średnim rondlu, bez dodatku tłuszczu, podsmażamy warzywa przez około 2–3 minuty, cały czas mieszając.
Zalewamy całość bulionem, dodajemy mięso w całości oraz wsypujemy przepłukaną wcześniej kaszę. Doprowadzamy wszystko do wrzenia.
Gdy zupa zaczyna się gotować, zmniejszamy ogień do minimum i gotujemy ją na wolnym ogniu przez około 20–25 minut. Co jakiś czas mieszamy, ponieważ kasza jaglana wchłania część bulionu, a my nie chcemy, żeby coś przywarło do dna.
Jeśli zauważymy, że zupa robi się zbyt gęsta, dolewamy odrobinę wody lub bulionu, aby uzyskać odpowiednią konsystencję.
Pod koniec gotowania doprawiamy zupę solą oraz koperkiem wedle uznania. Wyłączamy ogień, dodajemy oliwę z oliwek i dokładnie mieszamy.
Wyjmujemy mięso, szarpiemy je na kawałki za pomocą dwóch widelców albo kroimy na mniejsze części. Następnie dodajemy je ponownie do garnka lub bezpośrednio do talerzy.