
Indyk z młodą botwinką, kaszą pęczak i słonecznikiem
Wiosna na talerzu? Indyk z młodą botwinką, kaszą pęczak i słonecznikiem poleca się na obiad! To lekkie, orzeźwiające danie łączy w sobie świeżą botwinkę, kaszę, mięso drobiowe, cebulę, czosnek oraz chrupiące nasiona słonecznika. Dzięki temu posiłek jest pełnowartościowy – a do tego pełen białka, żelaza, witamin z grupy B oraz miedzi. Koniecznie wypróbuj nasz przepis – smacznego!

Kategorie









Dołącz do naszych podopiecznych i uzyskaj dostęp do najsmaczniejszych zdrowych przepisów.
Dodaj do ulubionych przepisy, na które masz ochotę, a my uwzględnimy je w Twoim jadłospisie. W Respo jesz tylko to co lubisz.
Zagwarantujemy Ci przyjemny tryb pozbywania się złych kilogramów.
Jesteś naszym podopiecznym? Zaloguj się, aby zobaczyć przepisy.
Ile porcji chcesz zrobić?
To zdeterminuje ilość i gramaturę składników poniżej.
Składniki
150 g
|
pęczaku
|
4
|
szklanki bulionu
1000 g
|
20 g
|
nasion słonecznika
|
300 g
|
botwiny
|
300 g
|
mięsa z piersi indyka
|
1
|
sztuka cebuli
80 g
|
2
|
ząbki czosnku
12 g
|
4
|
łyżeczki oleju
20 g
|
1
|
szczypta soli
0,25 g
|
1
|
szczypta pieprzu
0,25 g
|
1
|
łyżka soku z cytryny
6 g
|
Kliknij i odhacz składnik, który już masz.
Sposób przygotowania
Kaszę pęczak płuczemy dokładnie na sicie pod bieżącą, zimną wodą, aż woda będzie czysta. Odsączamy ją dobrze.
Bulion podgrzewamy w osobnym garnku i utrzymujemy go na bardzo małym ogniu, aby był gorący podczas całego procesu gotowania kaszotta.
Nasiona słonecznika wsypujemy na suchą, nieprzywierającą patelnię. Prażymy je na średnim ogniu przez około 2-3 minuty, często mieszając lub potrząsając patelnią, aż staną się lekko złociste i zaczną pachnieć. Uważamy, aby ich nie przypalić. Gotowe nasiona przesypujemy do miseczki i odstawiamy.
Botwinkę dokładnie myjemy pod bieżącą wodą, usuwając wszelkie zanieczyszczenia. Oddzielamy małe buraczki od łodyg i liści. Buraczki obieramy cienko i kroimy w drobną kostkę. Łodyżki botwinki kroimy w cienkie plasterki, a liście botwinki siekamy grubo.
Pierś z indyka oczyszczamy z błon, a następnie kroimy w równą kostkę.
Cebulę obieramy i kroimy w drobną kostkę. Czosnek obieramy i drobno siekamy lub przeciskamy przez praskę.
W dużym, szerokim garnku lub na głębokiej patelni z grubym dnem rozgrzewamy olej rzepakowy na średnim ogniu. Gdy olej będzie ciepły, wrzucamy pokrojoną cebulę. Smażymy ją, mieszając od czasu do czasu, przez około 3-4 minuty, aż stanie się szklista i miękka, ale nie zrumieniona.
Do zeszklonej cebuli dodajemy posiekany czosnek oraz pokrojonego indyka. Zwiększamy nieco ogień do średnio-wysokiego. Smażymy wszystko razem, często mieszając, przez około 5-7 minut, aż kawałki indyka dokładnie się zetną i lekko zarumienią z każdej strony. Doprawiamy wstępnie solą i świeżo mielonym czarnym pieprzem.
Do garnka z indykiem dodajemy pokrojone w kostkę buraczki oraz plasterki łodyżek botwinki. Smażymy razem na średnim ogniu przez około 3-4 minuty, regularnie mieszając, aby warzywa lekko zmiękły i uwolniły aromat.
Do podsmażonych składników wsypujemy opłukaną i odsączoną kaszę pęczak. Mieszamy dokładnie, aby każde ziarenko pokryło się tłuszczem i smakami z patelni. Prażymy kaszę w ten sposób przez około 1-2 minuty na średnim ogniu, ciągle mieszając – ten krok pomaga zachować kształt ziarenek podczas gotowania.
Zmniejszamy ogień do średnio-małego. Zaczynamy dodawać gorący bulion, po jednej chochli na raz. Każdą kolejną porcję bulionu wlewamy dopiero wtedy, gdy poprzednia zostanie niemal całkowicie wchłonięta przez kaszę. Po każdym dodaniu bulionu dokładnie mieszamy kaszotto, aby zapobiec przywieraniu.
Kontynuujemy dodawanie bulionu i mieszanie przez około 25-35 minut. Czas gotowania zależy od rodzaju pęczaku. Kasza powinna być miękka, z lekkim oporem w środku (al dente), a całe danie powinno mieć konsystencję gęstego, kremowego sosu. Jeśli bulion skończy się zbyt wcześnie, a kasza nie będzie jeszcze gotowa, możemy dodać odrobinę gorącej wody.
Gdy kasza pęczak jest już prawie idealnie miękka, dodajemy do kaszotta grubo posiekane liście botwinki. Delikatnie mieszamy, aby liście połączyły się z resztą składników. Gotujemy jeszcze przez 2-3 minuty na małym ogniu, tylko do momentu, aż liście zwiędną i stracą swoją surowość, ale nadal będą miały żywy kolor.
Kaszotto zdejmujemy z ognia. Dodajemy świeżo wyciśnięty sok z cytryny (zaczynając od 1 łyżki, potem ewentualnie więcej do smaku). Próbujemy kaszotto i, jeśli to konieczne, doprawiamy je dodatkowo solą i świeżo mielonym czarnym pieprzem, aby smak był idealnie zbalansowany.
Gorące kaszotto posypujemy uprażonymi wcześniej nasionami słonecznika.