Powiedz proszę kilka słów o sobie. Czym się zajmujesz na co dzień, jaki masz charakter pracy, co lubisz, co Cię interesuje?
Mam na imię Natalia i mam 23 lata. Pracuję jako kierownik salonu jednej ze sportowych marek. Bardzo lubię swoją pracę, mimo że bywa naprawdę stresująca. Poza pracą uwielbiam góry, a w szczególności Tatry. Jeżeli tylko mam możliwość, korzystam z takiej formy aktywności.
Dlaczego postanowiłaś zacząć? Jaki był Twój cel, co chciałaś osiągnąć współpracując ze mną?
Powód był bardzo prosty. Źle się czułam sama ze sobą. Z każdym kolejnym kilogramem moje dobre samopoczucie malało. Wpadłam w błędne koło, ponieważ smutek zajadałam głównie słodyczami! Chciałam coś zrobić, ale nie wiedziałam jak się za to zabrać. Brakowało mi motywacji, więc szybko rezygnowałam z postanowień. Moje ciało zmieniało się coraz bardziej, pojawiły się problemy ze zdrowiem – głównie hormonalne, chociaż myślę, że zdrowie psychiczne również pozostawiało wtedy wiele do życzenia. Wiedziałam, że jeśli w końcu nie podejmę decyzji o zmianie swojej diety, to później może być już za późno. Przede wszystkim chciałam wrócić do wyglądu, którego nie będę się wstydzić. Chciałam wejść do sklepu i kupić to co mi się podoba, a nie to w co się mieszczę.
Co było dla Ciebie najtrudniejsze, żeby wykonać pierwszy krok i każdy kolejny?
Prawdę mówiąc, najtrudniejsze było uświadomienie sobie swojego problemu. To był pierwszy krok, który był przełomowy. Dużym wsparciem była dla mnie moja przyjaciółka, która mi Ciebie poleciła i to jej zawdzięczam naszą współpracę.
Co się zmieniło w Twoim życiu i jak się czujesz teraz, gdy dbasz o to co jesz oraz o regularną aktywność fizyczną?
Przede wszystkim zrobiłam się bardziej zorganizowana. Okazało się, że zaplanowanie posiłków przy 12-godzinnym systemie pracy nie jest tak trudne, jak się wydawało. Wszystko dzięki Twoim świetnym przepisom. Zdecydowanie nabrałam wprawy, wiem co z czego odliczyć, jak skomponować posiłek, który mi najbardziej odpowiada, a gotowanie nie przeraża mnie już tak jak na początku. Jednak najważniejsze jest to, że w końcu nie czuję się źle w swoim ciele, a przecież jeszcze trochę pracy przed nami! Większość problemów zdrowotnych ustąpiła, co bardzo mnie cieszy.
Pochwal się proszę, z czego jesteś najbardziej dumna?
Przede wszystkim z tego, że udało mi się wypracować zdrowe podejście do jedzenia. Nie załamuję się, gdy w weekend wpadnie kawałek pizzy czy mam ochotę na kawałek ciasta. Na przykład na wakacjach starałam się wybierać bardziej wartościowe posiłki, aczkolwiek nie odmówiłam sobie kilku pysznych deserów, bo przecież wakacji nie mam codziennie! :)
Co możesz powiedzieć o współpracy ze mną, co było w niej dla Ciebie najważniejsze?
Przede wszystkim to, że byliśmy w stałym kontakcie i odpowiadałeś na każde, nawet najgłupsze pytanie. Zawsze mogłam liczyć na Twoje wsparcie i pomoc. Jeżeli coś nie odpowiadało mi w posiłkach, od razu znajdowałeś jakąś alternatywę dopasowaną do moich preferencji. Bardzo pomocne były też miłe słowa po każdym dodanym pomiarze, to naprawdę motywuje do działania. Ogólnie współpracę z Tobą poleciłabym każdemu.