Początek współpracy
Współpracę rozpoczęliśmy 22 czerwca 2017 roku – wtedy Michał przesłał mi uzupełnione formularze i mogłem przystąpić do ułożenia indywidualnej diety i planu treningowego.
Cel Michała był następujący: „Najbardziej zależy mi na utracie brzucha i zbudowaniu klatki piersiowej. Kilka razy zaczynałem ćwiczyć, ale zapał szybko mijał. Teraz mam ośmiomiesięcznego syna i to on jest moją motywacją do tego, żeby dobrze wyglądać i prowadzić zdrowy tryb życia. Mam nadzieję, że mi się uda. Pracuję 4 dni, następne 4 zajmuje się dzieckiem i nie mam zbyt wiele wolnego czasu. Postaram się ćwiczyć wieczorami. Zależy mi też na posiłkach, które można szybko przygotować.” Z wywiadu dowiedziałem się, że Michał aktualnie nic nie trenuje, nie ma problemów zdrowotnych oraz żadnych dolegliwości związanych z układem pokarmowym.
Dieta Michała nie wyglądała najlepiej – składała się bowiem głównie z białego pieczywa, tostów, panierowanych mięs i dużej ilości majonezu. Musieliśmy wprowadzić wiele zmian.
Dieta została rozpisana na 4 posiłki (zgodnie z prośbą w formularzu), a jej wartość energetyczna wynosiła 2800 kcal. Pierwszy posiłek nie zawierał węglowodanów. Trening siłowy został ułożony na 3 dni w tygodniu w schemacie FBW, a po każdym treningu zaplanowane były aeroby. Suplementacja uwzględniała jedynie omega-3 i witaminę D.
Początkowa masa ciała była równa 96 kg, a obwód pasa wynosił 109 cm przy wzroście 188 cm.
Przykładowy dzień jadłospisu Michała na początku współpracy wyglądał następująco:
- Posiłek 1: jajko sadzone w pieczarce
- Posiłek 2: placki bananowe
- Posiłek 3: kurczak w sosie curry
- Posiłek 4: burrito w gryczanym naleśniku
KONTYNUACJA WSPÓŁPRACY
W pierwszych 12 tygodniach współpracy udało się zmniejszyć masę ciała aż o 10 kg, natomiast obwód pasa spadł do 84 cm! Po tym okresie wprowadziliśmy rotację kaloriami i węglowodanami, dzieląc dni na treningowe i nietreningowe. Wprowadziliśmy też różne systemy intensyfikujące trening, zmieniając i wybierając rozmaite metody.
12 kolejnych tygodni współpracy doprowadziło do zmniejszenia masy ciała o 4 kg (czyli łącznie o 15 kg). W czasie trwania całej współpracy pojawiło się wiele nowych propozycji posiłków, np.: klopsiki w arabskim sosie pomidorowym, czekoladowe naleśniki, budynie, koktajle owoce – dieta na każdym etapie była bardzo urozmaicona.
Oczywiście w międzyczasie pojawiały się regularne „oszukane” posiłki, których Michał potrzebował dla utrzymania motywacji. Dzięki takiemu sporadycznemu podniesieniu kalorii w diecie mogliśmy wprowadzić cięższe treningi i utrzymać tempo metabolizmu na wysokim poziomie. Systematyczne treningi siłowe sprawiły, że udało się nie tylko pozbyć nadmiaru tkanki tłuszczowej, lecz także wypracować trochę masy mięśniowej – sylwetka po zakończeniu redukcji prezentowała się rewelacyjnie.
Nasze końcowe wyniki przedstawiały się następująco:
TYDZIEŃ | MASA CIAŁA | OBWÓD PASA | OBWÓD BIODER | OBWÓD UDA | OBWÓD RAMIENIA |
---|---|---|---|---|---|
1 | 96 | 109 | 105 | 58 | 38 |
5 | 91,4 | 96 | 99 | 56 | 36 |
9 | 88,2 | 91 | 96 | 57 | 37 |
13 | 86 | 88 | 92 | 56 | 36 |
17 | 84,1 | 81 | 86 | 55 | 35 |
23 | 82 | 82 | 86 | 55 | 35 |
29 | 81,1 | 78 | 83 | 56 | 35 |
32 | 79,1 | 78 | 83 | 54 | 34 |
W czasie trwania całej współpracy wymieniliśmy aż 500 maili – zawsze dbam o możliwie najlepszy kontakt z podopiecznymi i pomagam, jak tylko potrafię.
Aktualnie wchodzimy w zdecydowanie bardziej dodatni bilans kalorycznym. Celem jest zwiększenie poziomu masy mięśniowej. Trzymajcie kciuki za dalsze efekty!
Jesteście ciekawi, jak Michał ocenia naszą współpracę? Poniżej jego komentarz :)